Deska kuchenna do krojenia

W kuchni posługujemy się wieloma gadżetami, które są niezbędne, ale mamy również kilka takich bez, których moglibyśmy się obyć. Deska do krojenia należy raczej do tej pierwszej grupy. Jest wręcz niezastąpiona, jak nóż czy garnek. Dlatego może nie poświęcamy jej wyborze wielu czasu i kierujemy się odruchem, a nie przemyślanym planem przy doborze deski do krojenia. Już na etapie zakupu musimy wybrać odpowiedni produkt, który sprosta naszym wymaganiom. Dodatkowo myśląc o zaopatrzeniu się w deskę do krojenia, nie myślmy o zakupie jednej sztuki. Desek w kuchni nigdy nie jest za dużo. A takie minimum to cztery sztuki.

Przed zakupem deski zastanówmy się, do czego będziemy jej używali. W kuchni stosujmy zasadę dzielenia produktów i używania odpowiednich desek do danego działu produktu. Najlepszym rozwiązaniem jest zakup kilku desek i oznaczenie ich względem produktów, które będziemy na niej kroić. Pierwszą deskę przeznaczmy do pieczywa, następną do warzyw i owoców, kolejną do mięs czerwonych, inną do drobiu, a jeszcze inną do nabiału. W ten sposób mamy grupy towarów i dzięki temu nie musimy się martwić, że kroimy chleb na desce, która wcześniej służyła do pokrojenia wołowiny. Pamiętajmy, że niektóre deski musimy traktować delikatnie, jeśli chodzi o czyszczenie, więc nie mamy stuprocentowej pewności, że usunęliśmy wszystkie zabrudzenia po poprzednim użyciu deski.

Pomyślicie, że wariactwo tyle desek, ale tak naprawdę jakby się nad tym zastanowić z praktycznej strony to ani nie zajmują one dużo miejsca, ani nie są sporym kosztem, którego nie jesteśmy w stanie ponieść.
Kolejną kwestią jest rodzaj deski, jaki chcemy w naszej kuchni. Najważniejszy jest materiał, z jakiego deskę wykonano. Musimy sprawdzić, czy nadaje się do kontaktów z żywnością, co wcale nie jest takie oczywiste. Jest mnóstwo stolarzy, którzy chcąc pozbyć się mniejszych elementów drewnianych, tworzą klejonki, które wyglądają bardzo atrakcyjnie, ale nie są sprawdzone przez żadne służby pod względem higieniczności. Jeśli mowa o drewnie to też nie każde nadaje się na deskę. Polecam więc deski z jednego kawałka drewna. Mamy wtedy spokojniejsze sumienie, że nie użyto chemii do połączenia elementów. Doskonale jest drewno egzotyczne bardziej odporne na wilgoć czy nieprzyjemne zapachy. Bambusowe deski robią furorę i są ulubionymi deskami w domowych kuchniach. Możemy również wybierać rodzime gatunki, na przykład dąb czy buk. Raczej lepiej, aby było to drewno liściaste. Pamiętajmy, że jeśli kupujemy surowe, niezaimpregnowane drewno to przed pierwszym użyciem należy dobrze naoliwić taką deskę. Są specjalne oleje przeznaczone do kontaktu z żywnością lub możemy po prostu użyć domowego oleju, którym porządnie nacieramy deskę. Gdy deska przeschnie, rozjaśni się delikatnie, to dokładnie ja umyjmy. A następnie powtórzmy nacieranie olejem. Dzięki temu nie będzie ona chłonęła wody i zapachów. Powtarzajmy nakładanie oleju co jakiś czas. W zależności od częstotliwości używania deski to od jednego do nawet sześciu razy na kwartał. Deska w ten sposób posłuży nam dłużej.

Innym rodzajem desek są te z tworzywa sztucznego. Praktycznie we wszystkich kolorach i kształtach. Zwróćmy uwagę na to czy mają atest i nadają się do kontaktu z żywnością. Deska też musi mieć delikatnie chropowatą powierzchnię, dzięki czemu nie widać nacięć i wygląda dłużej estetycznie. To deski zdecydowanie mniej pracochłonne w czyszczeniu. A jeśli nadają się do mycia w zmywarce to praktycznie bezobsługowe. Idealne i niewymagające.
Fani ekologii na myśl o plastikowych deskach poczują ukłucie w sercu. Dlatego pomyślano i wymyślono również deski szklane. Są łatwe w utrzymaniu czystości. Nie rysują się i są super wytrzymałe. Do tego niektóre ozdobione są pięknymi fotografiami i wzorami. Taka deska niewątpliwie może stać się dekoracja kuchni, przez co nie trzeba chować jej po każdym użyciu. Też nie wymagają od nas zaangażowania. Są bardzo higieniczne. Minusem jest, iż bardzo tępi noże. Dodatkowo może potłuc się lub wyszczerbić.
Podobny minus mają deski kamienne, granitowe czy marmurowe. Te deski z kolei są bardzo efektowne, ale ciężkie i raczej przeznaczone do przechowywania ich na blacie. Są ozdobą kuchni i mogą również, podobnie jak drewniane, służyć do pięknej prezentacji dań, ale są dość drogie i również trzeba je od czasu do czasu konserwować. Krojąc na nich produkty, uważajmy, bo nóż może się ślizgać.

Ostatnim rodzajem są deski ceramiczne, mało popularne, choć często pięknie zdobione. Również mogą ulec uszkodzeniu jak szklane, często wyszczerbiają się, a nawet tłuką. Są za to higieniczne, łatwe w czyszczeniu i mogą posłużyć jako naczynie, na którym podamy nasze dania. Niestety również tępią noże.
Jak widać rodzajów desek ze względu na rodzaj materiału, z jakiego są wykonane, jest mnóstwo. A pomijając fakt, że są jeszcze różne kształty, różne kolory, faktury i ceny to możemy zagubić się w tym temacie. Zastanówmy się więc przed zakupem dokładnie, a może nawet przetestujmy sami kilka desek, zanim podejmiemy decyzję co do zakupu tych ulubionych.